Balkon na jesień (a zwłaszcza na zimę), powinien być pusty lub też pozbawiony większej części mebli, z których korzystaliśmy latem. Meble balkonowe, rattanowe czy też plastikowe, należy dokładnie wyczyścić z resztek kurzu i osadzonego brudu (najlepiej umyć je gąbką przy użyciu ciepłej wody i delikatnego płynu do mycia lub szarego mydła), a następnie złożyć (jeżeli są to meble składane) i schować je w miejscu bezpiecznym, w którym nie będą narażone na wilgoć. Może to być np. schowek lub też garaż.
 

Przycinamy i przenosimy do domu kwiaty

Kwiaty, takie jak niecierpki, pelargonie, surfinie, wraz z nadejściem jesieni nie prezentują się już tak wspaniale i często „gasną”. To rośliny, które potrzebują ciepłych temperatur, dlatego na czas jesieni i zimy najlepiej jest przenieść kwiaty doniczkowe do domu. Miejsce przechowywania powinno być odpowiednio chłodne(ok. 6-8 stopni), ale wystarczająco widne. Pamiętajmy oczywiście o usunięciu zeschniętych liści i kwiatów, pozbądźmy się także liści chorych i więdnących. Również i w tym czasie, rośliny należy podlewać  w stopniu umiarkowanym, w zależności od rodzaju kwiatów.

Jeżeli przytniemy je na krótko i będziemy trzymać w cieple, w dobrej kondycji przetrwają zimę, by na wiosnę znów pojawić się w kwietnikach. Co ważne, czynności te powinniśmy wykonać przed pierwszymi przymrozkami!

Jeżeli na balkonie rosną rośliny wieloletnie, takie jak bukszpan, świerk czy tuja, należy pamiętać o obfitym jesiennym podlewaniu, ponieważ okres ich wegetacji właśnie się kończy. Wskazane będą również nawozy z potasem, ponieważ wzmacniają one roślinność. Jeżeli rośliny obficie będziemy podlewać przed nadejściem przymrozków, łatwiej przetrwają w takie ziemi podczas zimowych miesięcy.
 

Opróżniamy skrzynki i pozbywamy się ziemi

Przekwitnięte kwiaty, które kwitły w donicach czy też korytkach”, usuwamy z pojemników i przenosimy je we wspomniane wyżej miejsca. Ziemię możemy rozrzucić np. na rabatę w ogrodzie, a jeżeli nie mamy takiego miejsca, w ostateczności pozbyć się jej. Pojemniki myjemy, suszymy i przenosimy do konkretnego pomieszczenia w celu ich przechowania.

fotolia.com, 68170683 | Autor: sonne_fleckl

Sprzątamy balkon

Balkon trzeba też po prostu… posprzątać. Zbieramy więc wszystkie pożółkłe liście i płatki kwiatów. Najlepiej robić to na bieżąco. Pozbywamy się również wszelkich innych, zalegających na podłodze drobiazgów, aby przestrzeń była czysta i gotowa do jesiennych dekoracji. Oczywiście, na bieżąco musimy kontrolować zalegające na balkonie liście. Wszystkie odpady, schowaj do specjalnego worka, dzięki któremu łatwo je wyniesiesz.
 

Przygotowujemy donice na chłodniejsze dni

Jeżeli nasze donice zostaną na czas jesieni i zimy na balkonie, należy je obwiązać sznurkiem i folią bąbelkową, a także ustawić na styropianie w celu właściwej izolacji. To tak zwane „ubranie ochronne”, które pomoże donicom przetrwać zimę. Podczas tych i innych prac, pamiętaj o ochronie dłoni przy pomocy specjalnych rękawic.
 

Sadzimy jesienne kwiaty

Jesień chyba każdemu kojarzy się z pięknym, fioletowym odcieniem wrzosów i wrzośców. Tymi roślinami można delektować się aż do przymrozków, dlatego warto pomyśleć o nich już teraz. Jesienny balkon nie musi więc tracić na swoim uroku, jeżeli zastąpimy letnie kwiaty kwiatami jesiennymi, czyli wspomnianymi wrzosami, ale też różami, chryzantemami, cyklamenami.

Wrzosy i wrzośce najbardziej efektownie wyglądają w jednogatunkowych grupach, albo też w zestawieniu ze starcem popielnym, kocanką włochatą, dąbrówką czy też różnego rodzaju trawami. Wrzosy i wrzośce prezentują się w rustykalnych donicach, glinianych misach, czy też urokliwych, wiklinowych koszach. Chryzantemy najlepiej prezentują się w donicach pojedynczych, ponieważ mocno się rozkrzewiają.
 

Ozdabiamy balkon jesiennymi motywami

Możemy wykorzystywać wszystko, co jesienne. Jarzębinę, dynię, bukiety jesiennych kwiatów, kasztany, żołędzie, jabłka, kolorowe liście. Jesień przecież nie musi być szara, prawda? :)