Grabić czy nie grabić?
Wszystko zależy od tego, gdzie opadają liście. Na pewno musimy zgrabić liście, które leżą na trawniku. Jeśli tego nie zrobimy, nasza trawa w następnym sezonie może być całkowicie zniszczona. Liście zabierają dostęp do światła i tlenu, dlatego w miejscach, w których pielęgnujemy trawę musimy pamiętać o solidnym grabieniu liści.
Jeśli jednak liście padają na ziemię, w której sadzimy warzywa, możemy wykorzystać je jako nawóz. Skopanie ziemi wraz z suchymi liśćmi zadba o jej rozluźnienie i odpowiedni poziom próchnicy. Dodatkowo liście świetnie sprawdzają się jako ściółka pod rośliny, dzięki czemu będą miały ochronę przed mrozem.
Zostawione kupki liści dają też schronienie jeżom. Uwielbiają chować się w liściach, dlatego jeśli zostawimy zgrabione liście na dłuższy czas, uważajmy przed ich wyrzuceniem!
Liście musimy też usuwać ze ścieżek i chodników. Po pierwsze mogą stworzyć niebezpieczeństwo – bardzo łatwo się na nich poślizgnąć i upaść. Co więcej liście, które namakają od deszczu mogą zniszczyć nawierzchnię. Pozostawią ją brudną i nieatrakcyjną.
Liście jako kompost
Opadłe liście mogą być doskonałym kompostem dla roślin. Trzeba pamiętać, aby do kompostownika wrzucać tylko zdrowe rośliny! A co jeśli nie mamy kompostownika lub jest już przepełniony? Liście można kompostować również w grubych, czarnych workach na odpady. Aby przyspieszyć proces rozkładu możemy wykorzystać do tego specjalne środki bio, które zapewnią nam doskonały kompost na kolejny rok.
Jeśli mamy dużo drzew, a tym samym dużo liści, warto zainwestować w dmuchawę do liści z rozdrabniarką. Rozdrobnione liście lepiej nadają się do kompostownika, a jeśli po prostu je wyrzucamy, z pewnością zajmą dużo mniej miejsca niż całe liście. Przy sprzątaniu liści nie możemy zapomnieć o rękawicach ochronnych, które zapewnią bezpieczeństwo podczas zbierania liści do worków. W liściach mogą znajdować się owady, ostre gałęzie, a także małe gryzonie. Rękawice ochronią także naszą skórę przed kurzem i przebarwieniami, szczególnie przy zbieraniu liści z orzecha włoskiego, gdzie znajdują się także barwiące łupiny z orzecha. Prostym rozwiązaniem będzie użycie rękawic "wampirków" lub "polexów". Są to rękawice wykonane z bawełny lub mieszanki syntetycznych włókien oraz wzmocnione dodatkową warstwą gumy na powierzchni dłoni i palców. Ta prosta konstrukcja sprawia, że ręce są lepiej chronione przed ostrymi przedmiotami czy krawędziami i tym samym przed skaleczeniami lub otarciami naskórka. Tego rodzaju rękawice to element obowiązkowy na wyposażeniu każdego, kto pracuje w ogrodzie lub w polu. Do tego wampirki i polexy są wyjątkowo wytrzymałe, więc można używać ich z powodzeniem wielokrotnie.
Jak pozbyć się zebranych liści?
Liści możemy pozbyć się na 3 sposoby:
- Wykorzystać je w swoim ogrodzie – jako kompost lub ochrona zimujących roślin
- Wrzucić do worków na odpady zielone i poczekać na wywóz
- Wrzucić do worków na odpady i samemu wywieźć do odpowiedniego punktu PSZOK.
Jeszcze do niedawna, sposobem na pozbycie się liści, było ich spalanie. Obecnie jest to niezgodne z prawem ze względu na powstający gryzący i uciążliwy dym, który dodatkowo może zawierać szkodliwe substancje.