Kiedy Gwiazdka za pasem, karp pływa w wannie, kapusta z grochem gotuje się w kuchni, a lustra czekają na ostatnie polerowanie, przypomina nam się zwykle jeszcze jedna ważna kwestia – prezenty wprawdzie już kupiliśmy, ale trzeba jeszcze je zapakować. To często wyzwanie, dlatego wiele osób decyduje się na włożenie podarunków w ozdobne paczki. Istnieją jednak sposoby na ciekawe zapakowanie świątecznych upominków. Jakie?
Szary, nie znaczy nudny
W sklepach papierniczych możemy kupić najrozmaitsze papiery do pakowania prezentów. Wiele z nich zawiera bożonarodzeniowy motyw. Wydawać by się zatem mogło, że opakowanie podarunku w szary papier będzie nieefektowne i mało staranne. Nic bardziej mylnego! Wystarczy odrobina inwencji twórczej. Do zapakowanego w szary arkusz papieru prezentu dokleić można choinkę lub bombkę wyciętą z kolorowej tektury. Do tego wystarczy sznurek lub wstążka w tym samym kolorze, co wycięty kształt. Tak przygotowany prezent nie tylko będzie ciekawie wyglądał, ale zasugeruje również, że oprócz sumy pieniędzy, włożonej w upominek, poświęciliśmy również czas na jego piękne opakowanie, a to równie istotne.
www.zrobiszsam.muratordom.pl
Rysowany karton
Szary papier może okazać się również bazą pod przestrzenne opakowania prezentów. W ten sposób można na przykład stworzyć renifera. Wystarczy owinąć karton szarym papierem i dorysować do niego oczy, pyszczek i nos (obowiązkowo czerwony, wówczas stworzymy Rudolfa). Następnie z tektury wyciąć można rogi, uszy i ogon. Poszczególne elementy dokleić wystarczy w odpowiednie miejsca. Stworzenie takiego opakowania może być również dobrą okazją do spędzenia czasu z dzieckiem. Na pewno będzie zachwycone, gdy z rodzicem stworzy renifera niczym z bajki.
www.mamabee.com
Worek św. Mikołaja
Jeżeli w prezencie podarować chcemy kilka drobiazgów, zamiast wręczać je wrzucone do paczki na prezent, można ciekawie zawinąć je w płótno. Wiążąc u góry kolorową wstążką lub sznurkiem, nadamy mu kształt worka, w którym upominki przynosi święty Mikołaj, na którego co roku wyczekują wszystkie dzieci. Gdy ujrzą pod choinką tak zapakowany podarunek, na pewno uwierzą, że zostawił go dla nich prawdziwy święty. Radość na dziecięcych twarzach gwarantowana.
Liczy się gest
Pamiętajmy jednak, że to, w jaki sposób zapakowany został prezent lub jaka jest zawartość opakowania nie jest najważniejsze. Najistotniejsze jest serce, włożone w przygotowanie opakowania. Jeżeli pokażemy, że staraliśmy się, by sam widok jeszcze nierozpakowanego upominku cieszył oko bliskiej osoby, sprawimy jej tym wielką radość. A przecież to jest najważniejsze.
