Każdy wyjazd na kolonie wiąże się z pakowaniem. Myślimy co spakować, jak to zrobić by dziecku było wygodnie oraz by miało wszystko co potrzeba. Pamiętajmy jednak, by nie popadać w paranoję, a pakowanie zamienić w przyjemną czynność.

Lista

O tym, że dziecko jedzie na kolonie decydujemy dość wcześnie, dlatego warto w tym momencie powiesić w widocznym miejscu listę, na której będziemy zapisywać wszystko co dziecku jest potrzebne. To znacznie ułatwi nam zadanie bo o niczym nie zapomnimy.

Rzeczy ważne i ważniejsze

Pamiętajmy o tym, że miejsce w plecaku jest ograniczone, dlatego musimy wybrać tylko to co jest niezbędne. Najważniejsze w tym przypadku są leki, które dostaje wychowawca, dziecko nie powinno ich mieć przy sobie! Oto przykładowa lista rzeczy potrzebnych na kolonię:

- leki (koniecznie przekazujemy je wychowawcy wraz z kartką dotyczącą dawkowania)

- bielizna (powinno jej być tyle ile trwa kolonia, plus kilka dodatkowych. Dla starszych dzieci można przygotować ilość równą połowie dni, wtedy wypiorą sobie bieliznę w połowie wyjazdu)

- ubrania (dostosujmy ubiór do pory roku. Jeżeli jest lato, nie pakujmy dziecku zbyt dużo ciepłych bluz, które tylko niepotrzebnie zajmą miejsce. Zapakujmy dziecku również kurtkę przeciwdeszczową, która uchroni dziecko przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Nie zapomnijmy również o czapce lub innym nakryciu głowy. Pamiętajmy by ubrania były przede wszystkim wygodne)

- mycie i higiena (rzeczy niezbędne to ręcznik, pasta, szczoteczka, szampon, grzebień, żel pod prysznic lub mydło. Warto poszukać mniejszych opakowań, które wystarczą na cały wyjazd, a nie zajmą zbyt dużo miejsca)

- dokumenty oraz pieniądze ( warto zapytać wychowawcę, czy to on trzyma te rzeczy, czy dzieci mają mieć je ze sobą. Jeżeli chodzi o kieszonkowe, dajmy dziecku gotówkę w drobnych banknotach)

- środki dodatkowe (kremy z filtrem są bardzo często zapominane, a jednak bardzo ważne, by dziecko nie nabawiło się oparzeń na ciele. Dodatkowo okulary przeciwsłoneczne oraz środek przeciwko komarom.

Pakując dziecko nie zapomnijmy o zdrowym rozsądku,  by nie zapakować ani za dużo, ani zbyt mało rzeczy.